Życie w niebycie.
Poezja 3.14
Zapiski
Zepsuty mechanizm
Koła zębate zaczęły obracać się wolniej. Przesunięcie o każdego kolejnego zęba kosztowało wiele. Trzask. Coś puściło. Coś nie wytrzymało. Mechanizm wydał z siebie agonalny zgrzyt...
Bajka
Tobiaszu, pracowałeś dziś już długo i dobrze się spisujesz. Zasłużyłeś na przerwę. - powiedział pan Kazimierz i uśmiechnął się do chłopca. - Dam ci znać jak będę cię potrzebował...
Jestem wyjątkowy!
Każda osoba, która uważa się za jednostkę wyjątkową jest według mnie skrajnym idiotą / idiotką. Jesteśmy ludźmi. Istotami często kierującymi się instynktem, podstawowymi pobudkami i na dodatek...